Jak znaleźć w sobie motywację? cz.IV/ Wymówka: Brak czasu

Autorka: 23:57 , , , ,

 


Ile razy usprawiedliwiałyście swoje lenistwo brakiem czasu? (ale tak z ręką na sercu!) Ja, szczerze mówiąc, nie jestem w stanie ich zliczyć ;).


Wszystkie zgodnie twierdzimy, że jesteśmy bardzo zajęte. Szkoła, studia, praca, dom, a przecież z 24 godzin trzeba jeszcze wyłuskać chwilę na odpoczynek. Nic dziwnego, że jakakolwiek forma aktywności jest dla dużej części z nas czymś obcym.


Ale zaraz, zaraz! Zastanówmy się, ile czasu poświęcamy na wypełnianie codziennych obowiązków, a jaka jego część przepływa nam codziennie przez palce? Jakiś czas temu sama złapałam się na tym, że rezygnuję/ nie podejmuję się istotnych dla mnie rzeczy tylko dlatego, że zawracam sobie głowę nic nie znaczącymi zjadaczami czasu. Przykłady? Proszę bardzo ;). Jest ich cała lista: przeglądanie portali plotkarskich, prowadzenie bujnego życia na facebooku czy innym złodzieju prywatności, oglądanie ogłupiających programów i typowe ,,zbijanie bąków'', czyli snucie się z kąta w kąt bez celu ;).

Gdy zrezygnujemy przynajmniej z części tego typu (bez)czynności, zauważymy, że nasza doba się ''wydłużyła'' i nie tylko wygospodarujemy trochę czasu na coś, na czym naprawdę nam zależy, ale również będziemy lepiej wypełniać nasze dotychczasowe obowiązki :).

Zdarzają się jednak dni, kiedy nie wiemy, w co ręce wsadzić, na dodatek jakiś nieznany głos szepcze nam do ucha: ,,Odpuść sobie dzisiaj!''. Na to również jest metoda :). Zamiast rezygnować z pełnego,45-minutowego treningu, wykonaj jego część lub znajdź jego krótszą alternatywę ( polecam 10-minutowe treningi z Mel B :)). Oczywiście to, o czym mówię ma zastosowanie nie tylko w kwestii aktywności fizycznej ;). A zatem:

 Zamiast odkładać czytanie książki na później, przeczytaj 30 stron, dzięki czemu sukcesywnie i bezboleśnie będziesz zmierzać ku jej końcowi.

Zamiast odwoływać spotkanie z bliską Ci osobą, umów się z nią choćby na półgodzinny spacer ;). Chyba nikomu już nie trzeba tłumaczyć, że relacje są jak kwiaty?;-)

Zamiast narzekać na brak czasu rzekomo uniemożliwiający Twój rozwój, weź go w swoje ręce: racjonalnie nim rozporządzaj!

To co? Wymówki na bok i bierzemy się do roboty! :)

Ściskam :),
wulkan_energii

ZOBACZ TAKŻE

22 komentarze

  1. wiele mam w mym życiu wymówek na szczęście tej odnośnie braku czasu rzadko kiedy używam :) najważniejsze to by się przełamać, zacząć coś robić a potem to już z górki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest dokładnie tak jak mówisz :-). Najciężej jest wykonać pierwszy krok w kierunku zmian ;).

      Usuń
  2. Kochana, takiego posta to ja powinnam codziennie rano czytać:)
    Aż mi się chce żyć! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha :-) bardzo mi miło! :-* Wobec tego zapraszam codziennie do odgrzewania starego,ale jarego kotlecika w postaci tej notki! :D

      Usuń
  3. do motywacji, zawsze potrzebny jest cel, do którego chcemy dążyć... niestety, większość z nas żyje dla samego życia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zróbmy wszystko, żeby znaleźć się mniejszości, a później zarażajmy motywacją innych ;). Wydaje mi się, że ludziom nie brakuje celów w życiu. Powiedziałabym raczej, że blokuje ich obawa przed zmianami, cała masa wymówek i brak planu działania.

      Usuń
  4. Ja przy aktualnej pracy i prowadzeniu domu naprawdę czuję co to brak czasu i potrzeba odpoczynku. Z drugiej jednak strony próbuje teraz znaleźć więcej czasu na bloga i na choćby 30-45 min. ćwiczenia ze 4 razy w tygodniu też by się przydało. Póki co jednak przez nowy tryb życia straciłam kilka cm, więc nie jest jeszcze tak źle ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że nowy tryb życia ≠ stresujący i wyczerpujący na tyle, że nie masz kiedy zjeść i stąd te kilka cm mniej? :*

      Usuń
  5. Ja już znalazłam swoją motywację i nie ma mowy o wymówkach :)
    http://czarnamyszka1994.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. ja teraz zmobilizowałam się i jestem na diecie, zobaczymy jak mi pójdzie. staram się ćwiczyć 20 min dziennie ale przy mojej zerowej kondycji nie jest to łatwe. motywujący post, nie ma co odkładać spraw na później

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zobaczysz, że po upływie miesiąca wykonanie 20-minutowego treningu nie będzie już dla Ciebie zabójcze :). Nie poddawaj się! Dokładnie ;). Przecież ,, JUTRO to DZISIAJ, o którym mówiłyśmy WCZORAJ'' :-).

      Usuń
  7. bardzo ladne porownanie z tymi kwiatami:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :-) Wystarczy jedno, małe porównanie, by przekazać tyyyyle treści :-).

      Usuń
  8. Ja jestem taki leń i mam słomiany zapał- przyznaję się szczerze :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Odpowiedzi
    1. Baaardzo się cieszę, że spełnia swoją rolę! :)

      Usuń
  10. Nie ma to jak dobra wymówka :P A takich mam zawsze kilka :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha :-) Iv, dobra wymówka nie jest zła! :D A tak serio, musimy je raz na zawsze wykurzyć ze swojego życia :).

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz!:-)