poniedziałek, 16 lutego 2015

Get rid of toxins!


Czas pędzi jak oszalały. Nie zdążyłam jeszcze podsumować stycznia,a tymczasem pierwsza połowa lutego już za nami. Styczeń był dla mnie trudnym miesiącem. Ekstremalny stres przeplatał się z chillem. A intensywne treningi z chorobą. Ale jak to mówią, co mnie nie zabije, to mnie wzmocni. I właśnie tego zamierzam się trzymać. To właśnie w styczniu uświadomiłam sobie po raz kolejny, że nie warto tkwić w wyniszczających relacjach. I wbrew pozorom nie chodzi tu o żadną prywatę, a o życie zawodowe. Zrezygnowałam z jednego baaardzo stresogennego zobowiązania i czuję się o jakieś 10 kilogramów lżejsza - ciężkie myśli ważą znacznie więcej niż tłuszczyk ;-). Ta decyzja okazała się bardzo trafna, co tylko potwierdza regułę, że minimalizm nie sprowadza się do czystego domu, ale również do czystych myśli i wartościowych relacji. Tak więc wszystkim przedmiotom, ludziom, emocjom, które zamiast wzbogacać ograbiają ze spokoju mówię stanowczo 'OUT!'

Pamiętajcie, że nie warto tkwić w toksycznych relacjach ani postępować według starych, nieaktualnych schematów. To, co sprawdzało się czy przynosiło satysfakcję x lat temu niekoniecznie robi to dzisiaj. Dlatego wychodzimy ze swojej zakurzonej skorupy zwanej strefą komfortu, bo chyba nie ma nic gorszego od świadomego tkwienia w czymś, co nas wyniszcza. Bardzo możliwe, że tam, gdzie kończą się przyzwyczajenia czekają na nas ludzie, za którymi warto wskoczyć w ogień, praca, przez którą nie będziemy rwać sobie włosów z głowy oraz miejsca, w których poczujemy się tak bezpiecznie jak w rodzinnym domu, czego zarówno Wam jak i sobie życzę!

Ściskam :),
N.

6 komentarzy:

  1. Toksyczne relacje z innymi ludźmi, związki strasznie zjadają człowieka od środka. Warto nauczyć się mówić czasami nie , odejść jak i czasami nie walczyć do upadłego o coś co nie jest tego warte.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do upadłego, a często 'upodlonego' niestety ;-).

      Usuń
  2. różnie czuję się w pracy, przeważnie jednak ją lubię, gdy ludzie są ze sobą zbyt długo i jest kilka "wyjątkowych " jednostek bywa ciężko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz bardzo odpowiedzialną pracę, więc pewnie nietrudno o zgrzyty w sytuacjach stresowych.

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz!:-)