Walka o piękne włosy cz.I
Cześć Dziewczyny!
Chciałabym się z Wami podzielić moimi sposobami w walce o piękne włosy.
1)Zimnotłoczony olej z nasion wiesiołka (Gal 500mg,ok.15zł/ 150kapsułek)
 |
| Zamieszczone zdjęcie pochodzi z www.archipelagpiekna.pl |
Kilka słów wstępu na temat właściwości oleju z wiesiołka:
Olej z wiesiołka to jeden z najcenniejszych olejów o najwyższej
zawartości biologicznie czynnych NNKT czyli kwasu alfa-linolowego
(70-79%) oraz gamma-linolenowego (9,5-12%).
Dla organizmu szczególne znaczenie ma kwas gamma-linolenowy (GLA). Bierze on udział w syntezie pewnych substancji, które odgrywają istotną rolę: obniżają ciśnienie krwi, zmniejszają ryzyko powstawania zakrzepów wewnątrznaczyniowych, działają przeciwzapalnie, wzmagają aktywność układu immunologicznego, łagodzą objawy napięcia przedmiesiączkowego oraz wpływają na zdrowy wygląd skóry, włosów i paznokci.
Dla organizmu szczególne znaczenie ma kwas gamma-linolenowy (GLA). Bierze on udział w syntezie pewnych substancji, które odgrywają istotną rolę: obniżają ciśnienie krwi, zmniejszają ryzyko powstawania zakrzepów wewnątrznaczyniowych, działają przeciwzapalnie, wzmagają aktywność układu immunologicznego, łagodzą objawy napięcia przedmiesiączkowego oraz wpływają na zdrowy wygląd skóry, włosów i paznokci.
Dlaczego zdecydowałam się na suplement diety firmy Gal?
 |
| Zamieszczone zdjęcie pochodzi z www.kuzniapiekna.pl |
Ponieważ jest to najtańszy znany przeze mnie olej z wiesiołka w kapsułkach.1 kapsułka=500mg,czyli dokładnie tyle samo,co w przypadku kapsułek Oeparol,z tym,że za opakowanie 60 kapsułek Oeparolu zapłacimy 3x więcej,bo aż 15zł!
Zużyłam już prawie całe opakowanie i póki co,efektów nie widzę,ale myślę,że wynika to z mojej winy,gdyż nie zastosowałam się do zaleceń producenta,tj: 3x dziennie po 2 kapsułki.6 kapsułek dziennie wydawało mi się przesadą,dlatego brałam jedynie 3 kapsułki dziennie.Teraz wyciągnęłam wnioski z dotychczas popełnianego błędu i od kilku dni zażywam 3xdziennie po 2 kapsułki i tak zamierzam robić przez kolejne ok.2 opakowania.
2)Urządzenie do masażu głowy (ok.5zł)
 |
| Zamieszczone zdjęcie pochodzi z www.e-veryday.pl |
By Was nie męczyć zbyt długimi postami,postanowiłam,że 'Walki o piękne włosy' nie zamieszczę w jednym poście,lecz tym postem rozpocznę całą serię dotyczącą w/w tematyki.
Pozdrawiam Was serdecznie,
wulkan_energii
11 komentarze
Ja widziałam taki masażer w Jysk ale tam był za chyba ponad 10 zł, jeśli dobrze kojarzę. Dobrze Ci takie coś służy?
OdpowiedzUsuńDo niedawna do masażu skóry głowy służyły mi jedynie moje dłonie,tak więc chyba za wcześnie na wydanie ostatecznej opinii na temat masażera :D.Niemniej jednak,na chwilę obecną jestem z niego bardzo zadowolona ;-).Masaż jest baaaaardzo przyjemny,a śmieszniutkie urządzenie nie podrażnia skalpu oraz bez problemu dociera do każdego zakamarka skóry głowy ;-).Pomimo tego,że wyglądem przypomina zwykły,fantazyjnie pozwijany drucik nie plącze się we włosach,a tym samym ich nie wyrywa.Dodatkowo,dzięki niemu nie mam problemu z byciem systematyczną w kwestii masażu,bo najzwyczajniej w świecie już mnie to nie męczy ;-).Zajrzyj do Kaufa,naprawdę warto :-).
UsuńNo właśnie nie mam nigdzie po drodze, sprawdziłam i w Jysku kosztuje aż 16 zł, ale może gdzieś znajdę taniej :)
UsuńNa Allegro możesz go nabyć za ok.7,50zł (już z wliczoną przesyłką) :-).
Usuńmuszę koniecznie zamówić sobie masażer do skóry głowy - uwielbiam to uczucie :D
OdpowiedzUsuńCzuję dokładnie to samo! :D
Usuńcieszy mnie to niezmiernie ;)
Usuńz wymienionych rzeczy mam tylko masażer który uwielbiam :D
OdpowiedzUsuńCieszę się,że nie tylko ja go tak doceniam!:-)
UsuńTeż mam taki masażer, nigdzie nie mogłam go dostać, aż w końcu zlitowała się nade mną koleżanka, która nabyła go razem ze skrzypowitą jako gratis :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście,była kiedyś apteczna promocja: skrzypowita +masażer gratis ;-).Ja swoje cudeńko nabyłam w Kauflandzie za 5zł,a później na promocji za 1,50zł! :D
UsuńDziękuję za każdy komentarz!:-)