W sercu Jamajka, czyli relacja z koncertu Bednarka :-).
Dnia 16 kwietnia w warszawskim Hard Rock Cafe odbył się koncert zespołu Bednarek.
Event odbył się w ramach cyklu Pepsi Rocks. Choć koncert był
zaplanowany na godzinę 21:00, już przed 20:00 tłumnie gromadzili się
fani.
22-letni Kamil jak nikt inny potrafił rozruszać publiczność będącą w różnych przedziałach wiekowych. Ciepła barwa głosu, szczery uśmiech i pozytywny przekaz płynący z jego utworów nie pozostawił odbiorców obojętnymi. Na koncercie mieliśmy okazję usłyszeć utwory z dwóch płyt: ,,Jestem’’ i ,,Jamaican Trip’’. Artysta uraczył nas również kultowym kawałkiem Marley’a - ,,Could you be loved’’, piosenką ,,I’’, której wykonaniem zachwycił w programie ,,Mam Talent’’, oraz duetem z Wojtkiem Wojdą – swoim managerem i wokalistą zespołu Farben Lehre. Trudno było nie zauważyć profesjonalnego podejścia i zaangażowania wszystkich członków zespołu.
Koncert zespołu Bednarek był dla mnie nie tylko prawdziwą ucztą muzyczną, ale również okazją do wykrzyczenia wszystkich złych emocji, do czego zachęcał w trakcie koncertu artysta. W klubowym podziemiu skumulowały się ogromne pokłady energii. Kamil zatroszczył się o zaangażowanie fanów w koncert. Publiczność zaśpiewała piosenkę ,,Szanuj to, co masz’’, co miało na celu okazanie sobie wzajemnego szacunku :-).
Grane przez chłopaków reggae to nie tylko pozytywny przekaz, ale również dostrzeganie ciemnych stron współczesnego świata. Choć wokalista zwykł wykonywać ,,Światu brakuje troski’’ w towarzystwie Gutka z Indios Bravos, na koncercie sam poradził sobie śpiewająco z wykonaniem tego trudnego utworu.
Po koncercie udało mi się zamienić słowo ze zmęczonym,lecz niemniej sympatycznym Kamilem oraz zrobić zdjęcie (a nawet dwa ;p) :
(drugie robione tosterem ;p)
Zostawiam Was z fragmentem swojej ulubionej piosenki ,,Chodź, ucieknijmy'', życząc Wam samych przyjemnych uniesień muzycznych :-) :
,,Boję się oddać jej w całości,
miłość przekracza wszystkie progi mojej dojrzałości,
serce w najwyższym stanie gotowości przyspiesza swój rytm
po to, by walczyć przed utratą jej bliskości.
Mam dosyć życia w niepewności.
Im dłużej odkładamy ważne sprawy,
czuję na plecach Twój oddech złości.
To jest pościg, za szczęściem, które
za każdą spokojną chwilę nam każe płacić bólem''
miłość przekracza wszystkie progi mojej dojrzałości,
serce w najwyższym stanie gotowości przyspiesza swój rytm
po to, by walczyć przed utratą jej bliskości.
Mam dosyć życia w niepewności.
Im dłużej odkładamy ważne sprawy,
czuję na plecach Twój oddech złości.
To jest pościg, za szczęściem, które
za każdą spokojną chwilę nam każe płacić bólem''
Ściskam Was serdecznie :-),
-wulkan_energii
12 komentarze
super, ze koncert sie udal :)
OdpowiedzUsuń'Udał' to mało powiedziane! :DDD
Usuńlubie jego utwory :)
OdpowiedzUsuńJa też bardzo,bardzo, bardzo :-).
Usuńach super, jak ja dawno nie byłam na żadnym koncercie ;/
OdpowiedzUsuńCzas najwyższy to nadrobić!:-)
UsuńJak pracowałam w domu kultury organizowaliśmy jego koncert :) sympatyczny koleś :)
OdpowiedzUsuńPozazdrościć takiej pracy! :D Niesamowicie sympatyczny! :D
UsuńZazdroszczę Ci! Kamil ma naprawdę fajne piosenki, które szybko wpadają w uszko! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńCałkowicie się z Tobą zgadzam :D. Ja również pozdrawiam :).
UsuńBEDNAREK będzie również w mojej rodzinnej miejscowości - jego koncert na pewno przyciągnie rzesze fanów :)
OdpowiedzUsuńU mnie też będzie w plenerze ;D ale pewnie nie uda mi się takiego zdjęcia :))
OdpowiedzUsuńDziękuję za każdy komentarz!:-)