Strawberry mousse with yoghurt
Nieśmiało wyglądające zza chmur promienie słoneczne wywołują u mnie tęsknotę. Za latem, beztroską, nieprzyzwoicie długimi dniami i...truskawkami. Na myśl o tych ostatnich moje ślinianki zaczynają intensywniej pracować, dlatego postanowiłam sprawić przyjemność swojemu podniebieniu, przygotowując Strawberry mousse with yoghurt, czyli dwuwarstwowy, typowo letni deser. Jedną warstwę stanowi mus truskawkowy zrobiony ze zblendowanych mrożonych/świeżych truskawek, a drugą jogurt naturalny. Jest tak jak lubię - prosto, smacznie, a przede wszystkim zdrowo :).
Mam nadzieję, że nie chcecie mnie zamordować za moje coraz częstsze owocowe kuszenie :-). Blender w dłoń i do dzieła!
Ściskam :),
N.
25 komentarze
Pychotka :)
OdpowiedzUsuńTrue story, Bro :-).
Usuńjak ja bym to jadła! zaraz chyba ide kupić truskawki <3
OdpowiedzUsuńMigusiem! ;) Świeże truskawki są w Kauflandzie na promocji :).
UsuńMniam. Pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam <3
http://jesseyworld.blogspot.com/
...i tak samo smakuje :). Pozdrawiam :).
UsuńMmm.. truskawki :D
OdpowiedzUsuńJuż niebawem będziemy się rozkoszować smakiem polskich truskawek! :D
Usuńrewelacja :)
OdpowiedzUsuń:-)
Usuńzjadlabym..
OdpowiedzUsuńChętnie się podzielę :-).
Usuńojej jak to dobrze wygląda.... idę zaraz zrobić sobie jakiś soczek :)
OdpowiedzUsuń:-) dobrze, że mi przypomniałaś o sokach - muszę przywrócić do łask chwilowo zaniedbaną sokowirówkę :-).
Usuńwygląda pysznie.. idę zrobić sobie jakiś soeczek
OdpowiedzUsuńTylko szkoda,że te mrożonki sa u mnie takie drogie.
OdpowiedzUsuńW Tesco mrożone truskawki kosztują 10zł/kg, mieszanka kompotowa,z tego, co pamiętam, ok.12zł/kg, więc te ceny można jeszcze przełknąć. Niestety maliny i jagody to już większy wydatek. Nie mogę się doczekać truskawkowego sezonu i ich dużo niższych cen ;).
UsuńAle mi smaku narobiłaś.. A jak to musiało pachnieć *_*
OdpowiedzUsuńChyba się sama w końcu szarpnę na zakup blendera, bo można z tego robić tyle bajecznych koktaili, że aż chce się zdrowo odżywiać xdd
Pozdrawiam Cię ;)
Przyznaję, że zapach był obłędny :-). Jeżeli potrzebujesz blendera wyłącznie do robienia koktajli, to wystarczy Ci no-name'owy zwyklaczek z Kauflandu ( +/- 30zł) ;). Aktualnie korzystam właśnie z takiego zwyklaczka i daje radę (choć bardzo męczy się przy blendowaniu orzechów na masło orzechowe ;p) ;). Jak obecny się zepsuje, to zainwestuje w lepszy sprzęt - o większej mocy, z opcją kruszenia lodu, itp. ;). Dzięki serdeczne, ja również pozdrawiam :).
Usuńmniam mniam mniam :)
OdpowiedzUsuńskąd wzięłaś moja droga takie piękne truskawy o tej porze roku? :)
ja u siebie w sklepach jeszcze nie widziałam :>
Kochana :),w Kauflandzie są na promocji -ok.2,80zł/ 250g do wtorku włącznie ;). Widziałam też w Lidlu, ale były sporo droższe ~4zł/250g :).
UsuńChyba pojadę jutro po mrożone truskawki:)
OdpowiedzUsuńZrobiłam 'smaka'?:-)
UsuńMuszę zainwestować w blender :D
OdpowiedzUsuńTak szczerze powiem, że narobiłaś mi niesamowitego apetytu na ten deserek :) Nie lubię kupnych słodkości :( ale taki mniamuśny deserek zjem jutro :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za każdy komentarz!:-)