Food for thought Cocktail

Autorka: 13:44 ,

Nie da się ukryć, że w ostatnim czasie mam obsesję na punkcie koktajli domowej roboty. Kupuję tony zarówno świeżych jak i mrożonych owoców i...eksperymentuję do woli ;). Pomysł na dzisiejszy koktajl zrodził się w mojej głowie dość niedawno i choć katuję go od ponad tygodnia prawie dzień w dzień, wciąż mi się nie znudził :).


Food for thought Cocktail to nic innego jak koktajl wspomagający myślenie (głównie za sprawą orzechów włoskich ;-)). Przynajmniej część z Was zapewne wie, że orzechy włoskie zawierają całe mnóstwo tłuszczy wielonienasyconych, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania mózgu. Proponowany przeze mnie koktajl zapewni Wam dużą dawkę energii i doda sił zwłaszcza przy wzmożonym wysiłku umysłowym :).

Przygotowanie Food for thought Cocktail jest banalnie proste. Wystarczy zblendować banany z jogurtem naturalnym, a następnie dodać ziarna słonecznika oraz orzechy włoskie według uznania ;).


To co? Dacie się skusić?;)

Ściskam :),
N.

ZOBACZ TAKŻE

12 komentarze

  1. uwielbiam domowe koktajle, co roku latem robię zapasy i mrożę owoce jak i warzywa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę wziąć z Ciebie przykład i w to lato zagracić całą zamrażarkę owocami :-).

      Usuń
  2. Ostatnio robiłam smoothie truskawkowe, skuszę się na Twój koktajl, uwielbiam takie kombinacje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też zaczęłam męczyć truskawki ;). To chyba z tęsknoty za latem :). Bardzo mi miło! :)

      Usuń
  3. ale pysznie, muszę sobie przygotować taki koktajl :)

    OdpowiedzUsuń
  4. hmm, połączenie brzmi pysznościowo:))
    Chyba się skusze na taka wersję, tylko orzechy muszę kupić:)

    OdpowiedzUsuń
  5. chętnie spróbuję, akurat mam wszystkie składniki w domu :)
    ciekawa jestem tylko czy mój leciwy blender tym razem nie pokaże humorków i nie wyłączy się po 3 sekundach jak lubi robić :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super! :D Nie może! W przeciwnym razie będzie miał ze mną do czynienia B-).

      Usuń
    2. wyszło, było baaardzo smaczne i nawet mój Narzeczony się pokusił, mimo że nie było tam zblendowanego schabowego :D :*

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz!:-)