Cheap'n'good : antyperspirant Fa SPORT Ultimate Dry
Produkt, który zostanie zrecenzowany w dzisiejszy poście natchnął mnie do rozpoczęcia nowej serii postów pt.: Cheap'n'good, czyli o produktach dobrej jakości, które nie nadwyrężą naszego portfela ;).
Na pierwszy ogień idzie antyperspirant w kulce Fa SPORT Ultimate Dry
Cena regularna: ok.8zł
Cena promocyjna: 5,99zł
Dostępność: drogerie, supermarkety
Pojemność: standardowe 50ml
Zapewnia producenta:- produkt nie zawiera alkoholu = nie powinien podrażniać delikatnej skóry pod pachami
- jak wynika z ilustracji na etykiecie, antyperspirant sprawdza się u osób aktywnych fizycznie
- zapewnia uczucie świeżości przez 96h ( czy znajdzie się jakiś odważny, który nie będzie się mył przez 4 doby w celu zweryfikowania tego zapewnienia?:>)
Skład: Aqua, Aluminum Chlorohydrate, Steareth-2, Steareth-21, Parfum, PPG-15 Stearyl Ether, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Tetrasodium EDTA, Benzyl Salicytate, Tocopheryl Acetate, Hexyl Cinnamal, Citronellol, Linalool, Geraniol, Benzyl Alcohol
Wydajność: wysoka
Konsystencja: rzadka, lejąca
Zapach: przyjemny, nienachalny, wyczuwam w nim słodko-owocowe nuty
Działanie: Absolutnie nie spodziewałam się cudów po antyperspirancie kupionym w promocyjnej cenie 5,99zł. Postanowiłam jednak dać mu szansę, gdyż kulkowe antyperspiranty Nivea przestały się u mnie sprawdzać i potrzebowałam lepszego zastępstwa ;). Szczerze mówiąc, nie oczekuję od drogeryjnych 'kulek', by zagwarantowały mi suche paszki przez cały dzień nawet w ekstremalnych warunkach pt.: żar z nieba & stres. Do zadań specjalnych służy inny produkt, którego recenzja pojawi się już niebawem :). Od zwykłych antyperspirantów wymagam jedynie przyjemnych doznań dla nozdrzy przez cały dzień ;p. W cieplejsze dni Nivea zawiódł mnie w tej kwestii. A Fa? Sprawdził się :-). Choć nie liczyłabym na suchość skóry pod pachami przez cały, upalny dzień ani tym bardziej obiecywane 96h (tego typu zapewnienia producentów sprawiają,że turlam się ze śmiechu ;)), tak przyjemna woń antyperspirantu jest wyczuwalna przez długi czas. Dzięki Fa nie muszę się bać, że ''zwalę z nóg'' przebywające ze mną osoby xD :D.
Chętnie poznam Waszych antyperspirancyjnych ulubieńców! :)
Ściskam :),
wulkan_energii
16 komentarze
Nie używam takich antyperspirantów. Wolę zdecydowanie łagodne dezodoranty.
OdpowiedzUsuńZa dużo raków i teorii powiązanych z antyperspirantami i rakami piersi jest, że wolę nie ryzykować...
Rozumiem ;). W zasadzie są sprzeczne teorie na ten temat i ciężko stwierdzić, jak to jest z tymi antyperspirantami naprawdę... Chętnie się dowiem,jakich produktów używasz?:> Czyżby słynny kryształ?:)
UsuńJa używam kryształu tzn. ałunu.
UsuńInne niestety mnie uczulają, ale ten dobrze się u mnie sprawdza.
Bardzo dziękuję za komentarz :).Choć moja skóra nie ma skłonności do podrażnień, chętnie wypróbuję coś bardziej naturalnego :).
Usuńbardzo go lubie i ciage używam i nie wierze z teorie z rakiem :)
OdpowiedzUsuńZamierzam zgłębić ten temat w najbliższym czasie ;).
UsuńFajny pomysł z "tanio,a dobrze" Fa nie używam, teraz mam Nivee, ale nie do końca działa tak, jakbym chciała.
OdpowiedzUsuńDzięki :). W takim razie polecam wypróbować Fa ;).
UsuńUżywam kulek z Nivea. Na razie sobie radzą, zobaczymy co będzie później. :)
OdpowiedzUsuńhttp://patitaaa.blogspot.com/
Oby służyły jak najdłużej ;).
UsuńCiekawy pomysł na bloga :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie blackfashionmodeon.blogspot.com
Już samo opakowanie mi się podoba:) Ale wolę dezodoranty, plus Antidral parę razy w tygodniu:))
OdpowiedzUsuńTeż mi przypadło do gustu ;p. Lubię się z antidralem, ale nie stosuję go na co dzień :). Jest baaaaaaaardzo przydatny podczas wakacji i wielkich wyjść, kiedy nie chcemy ubrudzić kreacji zwykłymi antperspirantami ;).
Usuńu mnie zdecydowanie nivea, z tym że wersja w sztyfcie :)
OdpowiedzUsuńU mnie do tej pory zawsze sprawdzała się Nivea:)
OdpowiedzUsuńTeż używałam Nivea, w kulce, i przestał dawać sobie radę zimą. Poszperałam po forach i dowiedziałam się o istnieniu Blokera Ziaja. Raj na ziemi :D kosztuje tylko 6zł. Nie wierzyłam, że coś co używa się raz na tydzień może być takie skuteczne ;) Więc jak masz już dosyć użerania się z potem to polecam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za każdy komentarz!:-)