Kosmetyczna Studnia od kuchni: Truskawkowe muffinki
Jakiś czas temu udało mi się dorwać w dobrej cenie 2 formy do muffinek. Żeby nikt nie mógł posądzić mnie o nierozsądne zakupy, przez ostatnie dni mocno eksploatuję zakupione blachy, wypróbowując coraz to nowsze przepisy ;p. Sezon letni sprzyja owocowo-warzywnym wypiekom i takie właśnie są moje muffinki. W ostatnim czasie były te w wersji z rabarbarem, a dziś pora na..PORA?! :> Nie, truskawki! :)
Zrealizowany przeze mnie przepis jest zmodyfikowaną wersją tego pochodzącego ze strony Kwestia Smaku:
Składniki na 12 muffinek:
• 125 g margaryny
• 3/4 szklanki cukru
• 1 łyżeczka cukru wanilinowego
• 2 jajka
• 1 i 1/4 szklanki mąki
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
•1/2 szklanki mleka
Przygotowanie:
Piekarnik nagrzać do 160 stopni. Utrzeć masło z cukrem, cukrem wanilinowym. Dodać jajka. Wymieszać z mąką, proszkiem do pieczenia i mlekiem.Ciasto nałożyć do ok.60% wysokości papilotek. Do środka babeczek włożyć małe kawałki truskawek. Piec przez ok.30 minut w 160 stopniach.
Muffinki wykonane wg tego przepisu przypadną do gustu osobom lubiącym wyczuwalną maślaną nutę w wypiekach. Dla mnie jest ona zbyt przytłaczająca. Niemniej jednak, muffinki są bardzo dobre, ale nie zdołałabym zjeść kilku sztuk na raz ;-). Poszukiwanie muffinkowego ideału wciąż w toku! :)
Ściskam :),
-wulkan_energii
24 komentarze
aż ślinka cieknie..
OdpowiedzUsuń...prawidłowa reakcja :-)
UsuńNo i teraz dzięki Tobie mam ochotę na takie cudeńko, widzisz co narobiłas? :D
OdpowiedzUsuńMea culpa!:D W ramach rekompensaty przesyłam wirtualną muffinkę! :)
Usuńsmakowicie wygląda
OdpowiedzUsuńDzięki, Gosiu :).
Usuńczestuje się jedną :)
OdpowiedzUsuńKinguś, co tak skromnie?:D Dwie to minimum! ;p
UsuńMniam, mniam. Podzielisz się? :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na ucztę!:)
UsuńOooooo smakowicke ! ;)
OdpowiedzUsuńSmakowicke,smakowicke! ;p (brzmi jok po górolsku :D)
UsuńPyszności :)
OdpowiedzUsuń...TRUSKAWKI <3 :).
UsuńKocham mufinki :)
OdpowiedzUsuńJa też powoli się w nich zakochuję ;).
UsuńNigdy nie próbowałam piec takich smakołyków. Ale może faktycznie to nie takie trudne^^ Aż mnie naszła ochota, będę musiała spróbować, b prawie ekran ośliniłam :D
OdpowiedzUsuńPowiedziałabym, że wręcz dziecinnie proste :). Hahaha :D, bardzo mi miło :D.Bierz się za czyszczenie monitora!;p
Usuńwyglądaja bardzo apetycznie:)
OdpowiedzUsuńTrzeba im to przyznać, ale ciasto o maślanym posmaku niezbyt do mnie przemawia ;), dlatego kontynuuję poszukiwanie muffinkowego ideału :).
Usuńzgłodnialam :P
OdpowiedzUsuńAle pysznie wyglądają :))
OdpowiedzUsuńhttp://closertotheedge1.blogspot.com/
interesująca notka :))
OdpowiedzUsuńobserwuję :)
ojeej, kocham muffinki <3
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
http://www.wspolpracuje-testuje-opisuje.blogspot.com/
Dziękuję za każdy komentarz!:-)