Naturalne oczyszczanie skóry: Savon Noir, czyli czarne mydło

Autorka: 16:40 , ,

Znalezienie odpowiedniego produktu do oczyszczania wymagającej skóry twarzy to nie lada wyzwanie, dlatego, żeby choć trochę Wam pomóc, przygotowałam recenzję savon noir, czyli czarnego mydła - naturalnego produktu, który ma szansę zachwycić zwolenniczki dogłębnego oczyszczania twarzy :). Savon noir to roślinne mydło na bazie czarnych oliwek, z dodatkiem oleju arganowego/laurowego. Ze względu na wysoką zawartość witaminy E wykazuje silne działanie przeciwzmarszczkowe.


Savon noir dostałam od TŻ-a :*, więc nie orientuję się co do ceny ani dostępności produktów tej konkretnej firmy. Czarne mydło kosztuje przeciętnie 10-15zł/100g, przy czym zazwyczaj dostaniemy je w większej objętości: 150-300g. Można zakupić je przede wszystkim w sklepach stacjonarnych i internetowych z naturalnymi kosmetykami.

Pojemność: 200g

Wydajność: niesamowicie wysoka! :)
Konsystencja: przypomina rozrzedzony smar w zielono-złotym kolorze ;)


Zapach: intensywny i naturalny. Osobiście w pełni go akceptuję, ale wiem, że wiele osób na niego narzeka. A czego tu się spodziewać po naturalnym produkcie? Zapachu chemicznej pomarańczy?;p

Działanie: Savon noir to produkt przeznaczony do dogłębnego oczyszczania skóry i muszę przyznać, że w tej roli spisuje się znakomicie.Twarz po umyciu czarnym mydłem dosłownie skrzypi z czystości. Jest zmatowiona i ściągnięta, ale nie na tyle, by wywoływać znaczący dyskomfort. Gdyby jednak tak się stało, wystarczy nałożyć nawilżający krem, który zniweluje nieprzyjemne uczucie. W trakcie używania mydła nie doświadczyłam wysypu. Na temat jego długofalowego działania jest mi ciężko się wypowiedzieć, gdyż jestem w trakcie kuracji Acnedermem, który ma na celu doprowadzenie mojej skóry do porządku. Co do wydajności czarnego mydła, wystarczy zaledwie odrobina do dokładnego pokrycia twarzy, dzięki czemu jest to bardzo ekonomiczny zakup :).Savon noir nie pieni się jak inne mydła. Po roztarciu w dłoniach uzyskuje ono konsystencję delikatnej emulsji. Czarne mydło pełni również rolę peelingu enzymatycznego (odpowiedniego również dla wrażliwych, problematycznych cer). Oznacza to, że złuszcza, a w konsekwencji wygładza naskórek.  Wszystkim niezdecydowanym polecam zakup savon noir ;). To naprawdę dobra alternatywa dla drogeryjnych ,,czyścików''.

Ściskam :),
wulkan_energii

ZOBACZ TAKŻE

14 komentarze

  1. w pudełku nie wygląda zachęcająco, ale najważniejsze, że działa! :)

    może jestem jakaś niezorientowana ale kto to jest TŻ ? :D chłopak? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jego wina, że urodą nie grzeszy! ;p Tak :). W 'internetach' TŻ=Towarzysz Życia hahaha :D. Też na początku nie wiedziałam, o co chodzi :).

      Usuń
  2. ciekawe to mydełko, kolorek interesujący :)

    OdpowiedzUsuń
  3. wszyscy tak zachwalają co chwilę mydełka, że chyba i ja w końcu muszę się na jakieś skusić:))

    OdpowiedzUsuń
  4. teŻ używam acne dermu, muszę przyznać, że jest w stanie zrobić porządek na twarzy. A mydło kuszące ma włąsciwości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam mieszane uczucia co do acnedermu, ale muszę przyznać, że kiedyś byłam z niego bardzo zadowolona :).

      Usuń
  5. taki smar, który od dawna chce mieć:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro Ci nie po drodze do zakupu smaru, uśmiechnij się do Św. Mikołaja! B-) Smar pod choinką to jest to! :D

      Usuń
  6. mam, aczkolwiek inne, i uwielbiam. zakupiłam by walczyć z niedoskonałościami na mej buzi które strasznie ostatnio mnie meczą po odstawieniu hormonów

    OdpowiedzUsuń
  7. tyle już o nim słyszałam, że tez mam je w planach :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz!:-)